Przejdź do głównej zawartości

Jak dużo miejsca w ogrodzie powinien zajmować kwietnik?

 


Ogród pełni funkcję nie tylko dostarczania świeżych warzyw i owoców, ale również jest to miejsce odpoczynku. Dlatego warto poświęcić jego część na zorganizowanie kwietnika. Chodzi o to, by po wyjściu na zewnątrz “atakowała nas” intensywność barw, różnorodność kształtów kwiatów i liści. Jednak jak wiele miejsca warto na to poświęcić?

Kwietnik w ogrodzie - co zawiera?

Byliny, rośliny jednoroczne, dwuletnie, drobne krzewinki i trawy ozdobne - to tylko niektóre z roślin, które powinny znaleźć się w ogrodzie kwiatowym. U mnie znajdą się również te 3 zioła polne. Nie należy zapominać o roślinach bulwiastych i cebulowych - szczególnie tych, które kwitną wczesną wiosną. Dostarczą one pyłku i nektaru pszczołom i innym owadom zapylającym, dla których jest to bardzo trudny okres. Podstawą są krokusy, śnieżyczka przebiśnieg i cebulica.

Czym jest kwietnik? Nie będę się tu rozwodzić, bo każdy intuicyjnie wie, o co chodzi. A jeżeli nie, to wystarczy Wikipedia (hasło: kwietnik) lub strony ogrodnicze.

Jak dużo miejsca poświęcić na kwietnik?

Wychodzę z założenia, że… to zależy ;) Chodzi o to, że to zależne jest od wielu czynników. Moja działka wokół domu to skarpa, na której trudno wygospodarować dużo płaskiego terenu. Dlatego kwietniki rozłożyłam w różnych częściach ogrodu tak, aby niemal wszędzie coś kwitło. Staram się, aby między kwiatami rosły również rośliny, które owocują. I tak obok lawendy rosną truskawki i poziomki, a między ziołami posadziłam jagodę kamczacką. W ten sposób kwietnik przeplata się u mnie z ogrodem użytkowym.

Jeżeli chodzi o sam warzywnik, to w tym roku większość upraw poprowadzę w skrzyniach, więc sytuacja nieco się wyklaruje. Jednak będą one stały tuż przy ogrodzie kwiatowym, więc tu również nie ma jasnej odpowiedzi. Myślę, że w moim przypadku proporcje między powierzchnią kwietnika, a ogrodu warzywnego wynosi 1:5. Z tym że ten pierwszy składa się także z ziół, które pięknie kwitną.

Tak mniej więcej będzie wyglądał mój wymarzony ogród.
 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Uprawa truskawek

  Truskawki to jedne z najpopularniejszych owoców w Polsce, których uprawa w ogrodzie może być bardzo satysfakcjonująca. Wymagają one jednak specjalnej pielęgnacji, aby przynieść obfite plony. Poniżej przedstawiamy kilka wskazówek, jak uprawiać truskawki w ogrodzie. Przygotowanie gleby pod truskawki Przed rozpoczęciem uprawy truskawek, należy zadbać o przygotowanie gleby. Truskawki najlepiej rosną na glebach żyznych, przepuszczalnych i wilgotnych, ale dobrze znoszą również gleby piaszczyste. Gleba powinna być równomiernie spulchniona i odchwaszczona. Warto także dodać do niej kompost lub obornik, aby zapewnić roślinom odpowiednią ilość składników odżywczych. Wybór odmiany truskawek Wybór odmiany jest kluczowy dla sukcesu uprawy truskawek. W Polsce dostępnych jest wiele odmian, które różnią się m.in. czasem dojrzewania, smakiem, wielkością owoców i odpornością na choroby. Do najpopularniejszych odmian truskawek w Polsce należą: 'Elsanta', 'Marmolada', 'Selva', ...

Wiosenne porządki - 5 rzeczy, o których trzeba pamiętać :)

Wiosenne porządki w ogrodzie to ulga po długiej zimie. Uwielbiam ten czas - mam wtedy sporo skumulowanej po zimie energii i chętnie sięgam po narzędzia. Wiadomo, nie wszystkie zadania przypadają mi do gustu ale trzeba je po prostu zrobić. Oto moja lista rzeczy do zrobienia wiosną w ogrodzie! Wiosenne porządki czekają! Koszenie i mulczowanie - jestem raczej z tych, którzy w przypadku trawnika wyznają zasadę: mniej pracy, więcej korzyści dla trawnika. Zamiast grabić tony liści jesienią, wiosną przystępuję do koszenia, a w zasadzie mulczowania. Zmielone podczas tej czynności liście stają się niewidoczne, a i rozluźniają trochę glebę w moim ogrodzie. Czyszczenie chodnika - tu również jesienią daję sobie spokój. Zimą rośliny obumierają i znacznie łatwiej je wyciągnąć. Wiosną na bieżąco usuwam nowe siewki i chodnik wygląda idealnie. Przycinanie drzew owocowych - nic w tym dziwnego, przecież to właśnie na tę czynność pora. Z tą tylko różnicą, że drzew owocowych u mnie mnóstwo, więc s...

Inspirujący mikroświat w moich wspomnieniach

  Pamiętam, jak mając kilkanaście lat, wsłuchiwałam się w dźwięki dobiegające zza okna. Nie miałam wówczas komputera i smartfona. Byłam zdana na łaskę nudy i tego, do czego mnie zmuszała. A zmuszała mnie do szukania zajęć i inspiracji tam, gdzie dziś zbyt rzadko szukam. Mikroświat - wielka inspiracja Niedaleko mnie znajdowały się niewielkie rozlewiska, które co roku zatapiały część liściastego lasu. Pachniało butwiejącym drewnem, rzęsą wodną i niezliczonymi zapachami całego tego świata. Pamiętam, jak zapierało mi dech za każdym razem, gdy mijałam ogromną bobrową żeremie. Gdy przyglądałam się misternie zbudowanym tamom, przez które wąskimi strumyczkami sączyła się woda. Na niektórych gałązkach wciąż były liście. Pamiętam, jak z przejęciem patrzyłam na leżącą w wodzie gałąź, na której ledwo utrzymywało się niewielkie gniazdko. Nie wiem, czy były w nim pisklęta, gdy bobry zaciągnęły gałąź do wody. Widziałam jedynie trawiastą konstrukcję, którą stopniowo wymywała woda. Chciałam widzieć...